Czy człowiek może żyć z jedną nerką?

Prawdopodobnie każdy z nas słyszał o możliwości przeszczepu nerki. W przypadku osób, u których obie nerki chorują i nie pracują poprawnie, przeszczepienie zdrowej nerki często bywa jedynym sposobem na uratowanie ich życia. Czy jeszcze żyjąca osoba może stać się dawcą tego narządu? Jak będzie wyglądało jej życie z jedną nerką?

Co zmienia się po operacji?

Życie z jedną nerką jest jak najbardziej możliwe. Jedna nerka doskonale radzi sobie z pracą, jaką wykonuje podwójny organ. Osoby, które żyją z jedną nerką, nie ryzykują bardziej zachorowaniem na jej niewydolność niż reszta populacji. W obu przypadkach ryzyko wynosi zaledwie 0,23%. Nie stają się też bardziej podatne na inne choroby. Kobieta żyjąca z jedną nerką nie ma problemów z zajściem w ciążę, a stan mamy nie wpływa negatywnie również na rozwój dziecka. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że zdrową nerkę można oddać jeszcze za życia. Co warto o tym wiedzieć?

Oddanie nerki za życia

Na oddanie nerki często decydują się członkowie rodzin, w których ich bliski potrzebuje zdrowego organu. Niektóre osoby postanawiają oddać jedną nerkę anonimowemu biorcy. Koszty pobrania zdrowej nerki, jej przeszczepu i leczenia biorcy ponosi Ministerstwo Zdrowia. Dawca otrzymuje tytuł „Zasłużonego Dawcy Przeszczepu” w imieniu Ministra Zdrowia oraz opiekę z poradni nefrologicznej. Do pobrania nerki istnieją pewne przeciwwskazania. Narządu nie mogą oddawać m.in. pacjenci z nadciśnieniem, nowotworem, cukrzycą, POCHP, chorobami serca oraz wyjątkowo otyłe. Przed transplantacją zarówno dawca, jak i biorca, poddawani są szczegółowym badaniom, w tym badaniom psychologicznym. Ryzyko zgonu podczas operacji jest minimalne i wynosi zaledwie 0,03%.